Pożegnanie z targami

„Koniec targów w Sosnowcu. Expo Silesia zmienia działalność” –  oznajmiła 23 lutego o godz. 13.29  Anna Malinowska w e-wydaniu Gazety Wyborczej.

Tak zakończyła się 12-letnia historia nowoczesnego centrum targowo-konferencyjnego w Sosnowcu. Byłem przy narodzinach tych targów, uczestniczyłem w pierwszych imprezach,  korzystałem z serdecznej gościnności ich właściciela Krzysztofa Klickiego (tak, tak, założyciela znanej firmy  „Kolporter”), cieszyłem się przyjaźnią pierwszego prezesa Expo Silesia Tomasza Raczyńskiego (wcześniej prezesa targów kieleckich), zawsze byłem pełen uznania dla kultury i kompetencji dr. Ludomira Tuszyńskiego, dziś  prezesa Expo Silesia, któremu przyszło zamykać targowy rozdział tej firmy. Znaliśmy się jeszcze z Kielc.

Zanim usiadłem do spisania tego wspomnienia – przejrzałem całe 12 lat historii targów w Sosnowcu, które padły pod ciężarem dwóch plag: pandemii koronawirusa oraz niekompetencji i arogancji  rządu. Targi w Sosnowcu nie są pierwszą, ani – niestety – ostatnią firmą targową, która zakończy żywot w zderzeniu z tym nieszczęściem.  

Z ogromną życzliwością śledzę ofiarną  walkę Komitetu Obrony Branży Targowej i ze zniesmaczeniem obserwuję, jak rządzący mataczą przepisami, jak na wszelkie sposoby próbują wyłgać się z odpowiedzialności za wspólne dobro, jakim są targi w Polsce, jak przeciągają procedury, spóźniają się z pomocą… Po co była afera z PKD ? Żeby zyskać na czasie. Cynizm władzy.

Prezes Tuszyński potwierdza, że  Expo Silesia korzystała z pomocy rządowych tarcz, ale pomoc  nie była wystarczająca. ”Jako właściciel potężnego obiektu, który od roku stoi zamknięty, potrzebujemy pieniędzy na jego utrzymanie. Obawiam się, że w podobnej sytuacji jak my znajdą się inne firmy, które również takie obiekty posiadają. W innej sytuacji jest np. katowickie Międzynarodowe Centrum Kongresowe, w którym działa szpital tymczasowy. I zapewne taka funkcja pozwala na zabezpieczenie środków na jego bieżące utrzymanie”.

Targi w Sosnowcu cały czas utrzymywały kontakt ze swoimi wystawcami i gośćmi. Siódmego stycznia, kiedy musieli przełożyć na 2022 rok międzynarodową wystawę i targi gołębi pocztowych – na fb pojawiło się westchnienie: „Już jutro mieliśmy Was ponownie gościć w Expo Silesia. Niestety – wirus pokrzyżował nam plany. Tęsknimy za Wami! ❤.”

W czerwcu 2020 roku Expo Silesia informowała o przygotowaniu się do nowego sezonu targowego po pandemicznej przerwie. Spółka pracowała nad zmianą w organizacji targów, tak by zapewnić bezpieczeństwo wystawcom lub odwiedzającym. 29 września 2020 roku z ogromną radością rozsyłali wieści: „Targi TOOLEX i OILEXPO rozpoczęte! Jesteśmy gotowi i czekamy na Was.”

Prezes Zarządu  podkreśla, że Spółka nadal istnieje i funkcjonuje. Zakończony zostaje jej etap działalności targowej. Nieruchomość, na której odbywają się targi prawdopodobnie nie zostanie sprzedana, a działalność będzie w  niej kontynuowana. Nie mamy jeszcze sprecyzowanych planów. Jednak na pewno nie będzie to działalność targowa. Jest za wcześnie, żeby o tym mówić.

Każdego  roku w hali o powierzchni 13,5  tys.m2 odbywało  się kilkadziesiąt wydarzeń – targów przemysłowych i konsumenckich (wiele z nich w randzie międzynarodowej), konferencji, pokazów, prezentacji, szkoleń oraz wydarzeń kulturalnych. Od początku działalności w Expo Silesia zorganizowano prawie 400 wydarzeń dla  ponad 35 tysięcy firm oraz 700 tysięcy uczestników z Polski i zagranicy.

Poza klimatyzowanym pawilonem na potrzeby ekspozycji jest jeszcze 20 tys.m2 powierzchni zewnętrznej, parking na 1500 samochodów. Centrum konferencyjne może przyjąć ponad 8 tys.  gości, a połączone hale zmieszczą 14 tys. osób.

Ośrodek targowy w Sosnowcu ma znakomitą lokalizację gospodarczą i infrastrukturalną. W otoczeniu jest 41 miast i gmin, ponad 2 miliony mieszkańców oraz  ćwierć miliona firm i przedsiębiorstw, wytwarzających ok. 8 proc. PKB naszego kraju. Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia to również bliskość lotnisk, autostrad i dróg szybkiego ruchu.

Teren jest pozostałością po upadłej fabryce produkującej w czasach PRL silniki do pralek Frania i odkurzaczy Zelmer. Budowy doglądali wówczas Japończycy, od których kupiliśmy licencje. W 2007 roku teren przejęła spółka Kolporter Expo z przeznaczeniem na centrum targowo- kongresowe. . W pierwszym roku działalności Expo Silesia zaplanowano 20 imprez a do  końca roku odbyło się ich 30.

Kiedy dr Andrzej Byrt wrócił z ambasadorowania w Niemczech, to przy każdej okazji powtarzał, że w Polsce jest za mało targów. Nie zgadzałem się z tym poglądem obserwując nerwową konkurencję na naszym rynku targowym. Dziś  mamy zaledwie jedną trzecią ośrodków targowych, które istniały ćwierć wieku temu.

Polska potrzebuje targów!

Ilustracje: Expo Silesia

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
eanet.pl