Tułaczy los

Wszyscy jesteśmy uchodźcami, wygnańcami, migrantami, tułaczami, uciekinierami, wysiedleńcami, dezerterami, biegunami i zbiegunami.  Zwłaszcza my, Polacy, którzy od czasów Wielkiej Emigracji (połowa XIX wieku), zsyłki na Syberię, zabory, ostatnią wojnę , dramat repatriacji, marzec ’68 roku, emigrację stanu wojennego, migrację zarobkową i ostatnią tułaczkę Polaków, czyli migrację polityczną – jesteśmy w czołówce europejskich tułaczy.

Naszym biblijnym praojcem jest  Abram,  nazwany przez Żydów Abrahamem a w świecie muzułmańskim Ibrahimem. Żył ok. II tysiąclecia p.n.e. Abraham wedle przekazów biblijnych jest praojcem narodu arabskiego, żydowskiego , Edomitów i innych. Nazywany jest ojcem narodów, które wyznają trzy wielkie religie: judaizm, chrześcijaństwo i islam.  

Z woli Boga opuścił rodzinne miasto Ur w Mezopotamii, aby udać się do Kanaan w Palestynie, która była Ziemią Obiecaną. Abraham był kupcem karawannym i kiedy w  Ur  zrobiło się niespokojnie i biednie – opuścił to miasto. Ponad cztery tysiące lat później, wiosną tego roku, odwiedził to miasto papież Franciszek. Też pielgrzym.

Od Ur do Usnarza Górnego , między Polską a Białorusią, rozgrywa się kolejny dramat uchodźczy.

Mówi o tym Andrzej Okińczyc w dwóch kanonicznych dziełach „W imię Boga jedynego” i „ W stronę lepszego świata”.

 „W stronę lepszego świata”jest ostatnim dziełem Andrzeja Okińczyca, wybitnego  artysty i myśliciela zarazem. Wystawiane było w Centrum Kultury ZAMEK w Poznaniu w marcu tego roku. Inspiracją był dramat uchodźców w obozie Moria  na wyspie Lesbos. Obóz spłonął na początku września 2020 roku. Dziś dramat uchodźców pisze nowe rozdziały, właśnie teraz na granicy polsko – białoruskiej, w Usnarzu Górnym.

Trwa najgorszy kryzys uchodźczy od zakończenia II wojny światowej. Tylko w 2016 roku ponad 65 mln ludzi zostało uchodźcami. To 170% populacji całej Polski.

W rzeźbie Okińczyca tą lepszą stroną świata są zasieki z drutu kolczastego, zardzewiałego, gdzie zachowały się resztki ludzkiego odzienia: but, rękawiczka, skrawki bielizny i koszuli. Wszystko jest prawdziwe. Tak, jak prawdziwe są ocalałe z obozu Moria spalone zasieki, które więziły Afgańczyków, Syryjczyków, Irakijczyków, Irańczyków i innych uchodźców różnych narodowości.

W stronę lepszego świata” jest rzeźbą, która stała się emblematem cywilizacyjnej porażki Europy. Z jedną różnicą: obozy na Lesbos (również w Izraelu w okupowanej Palestynie) otoczone są  trzema rzędami „natowskiego” drutu ostrzowego, który jest niezniszczalny i wyposażony w nożyki z blach, ostre jak żyletki. Dokładnie takie, jakie na granicy z Białorusią, na długości ponad 130 km, układa wojsko polskie.

Te zasieki, które produkuje hiszpańska firma ESF stanowią dziś wrota do Europy. Tej Europy, gdzie narodził się nasz nowoczesny świat. To na tym kontynencie pojawiły się wartości z czasem uznane za uniwersalne, jak wolność, równość, sprawiedliwość,  tolerancja, krytycyzm i solidarność.  Dlaczego zatem ta chrześcijańska Europa tak zdecydowanie broni swoich granic? Dlaczego nie jest gotowa na przyjęcie uchodźców? Wszak   chrześcijaństwo jest religią uchodźców. I chrześcijaństwo jest pierwszym filarem PiSu.

Okińczyc jest artystą rozpoznawalnym  i kontrowersyjnym.. Wie, że rzeczą artysty jest wnikliwe doświadczanie świata, zwłaszcza  w jego zmienności, nietrwałości i powtarzalności.  Zaś wytworem sztuki powinno być dosłowne albo metaforyczne, ale zawsze konkretne i fizyczne, unaocznienie świata takim, jakim on jest.

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
eanet.pl