News według Marka Hendrykowskiego. Etyka komunikacji

Profesor Marek Hendrykowski swoją książkę o  epoce  społeczeństwa newsów, o komunikowaniu się w dzisiejszych czasach i o wszechogarniających nas newsach – zaczyna tak: „ Rzecz nie w nadmiarze informacji, lecz w tym, że komunikowanie we współczesnym świecie ma zdecydowaną przewagę  nad rzeczywistymi faktami.”

To jest dobry czas, a może nawet ostatni czas, żeby przypomnieć znakomitą w swoim przesłaniu książkę  Marka Hendrykowskiego  „NEWS. Antropologia.(Po)etyka. Kultura.”  Jest to traktat o słowie, jak z ewangelii św. Jana, o słowie, które niesie wiadomość, czyli newsie, o jego etyce i sile, która zmienia nam rzeczywistość. Książkę  wydało Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.

Lubię tę  oficynę. Spotykamy się zwyczajowo  na targach książki w Krakowie, gdzie Wydawnictwo UAM w Poznaniu ma najciekawszą i najobszerniejszą  ekspozycję, choć stoisk naukowych jest w Krakowie kilkadziesiąt.  Prawdę mówiąc książkę  Hendrykowskiego przegapiłem  w zapowiedziach wydawniczych,  w księgarniach i interenecie,  choć jestem wytrawnym szperaczem. Na targach podsunął mi tę książkę Sławek Erkiert, dobry duch tego wydawnictwa.

Dlaczego to jest ostatni  czas, żeby polecić traktakt  Marka Hendrykowskiego o newsach? Ponieważ politycy,  ludzie propagandy i marketingowcy , którzy słabo poruszają się wśród słów, dla których nie maja żadnego respektu,  zdeprawowali wagę dobrego słowa i wiarygodnej informacji  Z szybkością Roberta Kubicy zaczęli produkować newsy , które niczego już nie komunikują i nie służą porozumieniu między ludźmi. Wręcz  przeciwnie –  sieją  zamęt i wzniecają nieporozumienia.  

Książkę  kończy nota edytorska, z  której dowiadujemy się, że „Studia nad poetyką newsów oraz komunikowaniem  newsowym powstawały w katach 2010 – 2016”. Właśnie, kiedy profesor Hendrykowski kończył swoje pisanie o kulturze komunikowania się i jej fundamentach, czyli newsach – za sprawa polityki przestrzeń komunikowania  się polsko – polskiego  zawładnęły  fake newsy. Matecznikiem tego chamstwa komunikacyjnego stała się  telewizja państwowa,  która nazwała się polską telewizją i media rządowe.

Gorąco polecam lekturę książki   prof. Marka Hendrykowskiego „NEWSY Antropologia. (PO)etyka. Kultura”. Nigdy tak nie zachęcałem do czytania.