Komitet Obrony Branży Targowej

Zwracamy się do ludzi targów: organizatorów, firm budujących stoiska, służb technicznych obiektów targowych, projektantów, montażystów, dostawców wyposażenia i usług targowych, ale także naszych targowych wystawców – polskich firm, odbiorców naszych usług w kraju i za granicą. Wspomóżcie nas w naszym proteście!

Po raz kolejny w tym roku rządzący próbują pogrzebać naszą branżę, a wraz z nią byt dziesiątków tysięcy ludzi. Nie mamy za co utrzymać rodzin, opłacić rachunków i godnie żyć!

Jeżeli nasz głos nie wybrzmi teraz wystarczająco wyraźnie w przestrzeni publicznej, jeżeli nie wykrzyczymy naszego prawa do uczciwej pracy, to przez następne lata będziemy zdychającą branżą. Nie chcemy głodowych zapomóg! Chcemy uczciwie zapracować na swoje utrzymanie.

Teraz nastał czas domagania się rekompensat i odszkodowań za zniweczenie nam możliwości pracy. Prosimy o wzięcie udziału w konferencji prasowej Komitetu Obrony Branży Targowej, a potem w demonstracji środowiska targowego!

To jedyna metoda na to, aby nasze popiskiwania w czterech ścianach podczas towarzyskich spotkań, lub na portalach społecznościowych, nie stały się łabędzim śpiewem wszystkich nas razem, i każdego z osobna!!

Komitet Obrony Branży Targowej

Nasze postulaty:

  1. Umorzenie całości otrzymanych kwot pomocy z PFR dla firm, które pod rygorem odpowiedzialności karnej oświadczą, że 75% ich ubiegłorocznego przychodu była całkowicie zależna od organizacji, obsługi oraz innych usług świadczonych na rzecz imprez targowych w kraju i za granicą.
  2. Otrzymanie rekompensaty w wysokości 50% ubiegłorocznego przychodu dla firm, które pod rygorem odpowiedzialności karnej oświadczą, że 75% ubiegłorocznego przychodu firmy była całkowicie zależna od organizacji, obsługi oraz innych usług świadczonych na rzecz imprez targowych w kraju i za granicą.

Uzasadnienie:

Firmy świadczące usługi targowe, a więc przedsiębiorstwa zajmujące się organizacją targów, projektowaniem oraz zabudową stoisk targowych, spedycją targową, dostarczaniem usług okołotargowych – dostawą wykładzin, wypożyczaniem mebli, dostarczaniem usług AV/IT oraz organizacją personelu pomocniczego, służącego dla sprawnego przeprowadzenia imprezy targowej, znalazły się już w połowie lutego w sytuacji częściowego lockdownu, a od marca zostały praktycznie pozbawione pracy.

Sytuacja taka utrzymywała się do czerwca, kiedy to przywrócono możliwość organizacji imprez targowych. Niestety, miesiące letnie – lipiec i sierpień –  są okresem martwym dla targów.  Dodatkowo, specyfika procesu organizacyjnego wymaga kilkumiesięcznego okresu na przygotowanie profesjonalnej imprezy targowej oraz realizację stoiska na targach.

Przygotowywanie targów i stoisk, które miało miejsce w miesiącach letnich, ze względu na ograniczoną do minimum liczbę imprez, a także ich wielkość, angażowało ok. 5 – 10% mocy przerobowych, porównywalnych z analogicznym okresem roku sprzed Covid-19. Od miesiąca października działalność targowa została ponownie zakazana.

Reasumując:

W roku 2020 firmy targowe mogły działać tylko przez dwa miesiące. Przyjmując na siebie zobowiązania, związane z tarczą PFR i inną pomocą, posiadaliśmy informację o przesunięciu imprez targowych na miesiące jesienne. W tej chwili zostaliśmy jako branża ponownie zamknięci. Całkowicie uniemożliwia to odpracowanie skonsumowanej już pomocy. Zmieniono nam w sposób diametralny warunki ekonomiczne prowadzonej przez nas działalności.

Wszystkie firmy targowe ucierpiały w skutek przesunięcia lub odwołania imprez targowych. Posiadamy jednak zobowiązania, związane z podpisanymi przez nas wcześniej umowami. Wynajęte hale, zaprojektowane i wyprodukowane stoiska to wartości, których nie możemy teraz odzyskać w postaci wystawionych faktur końcowych. Ponieśliśmy koszty i nie możemy spodziewać się ich rekompensaty. Zakaz działalności targowej wcześniej oraz obecnie powoduje, że nie widać końca tej sytuacji. Kolejne imprezy targowe przenoszone są na okolice środka 2021 roku, co oznacza, że możemy spodziewać się braku pracy przez następne miesiące. W naszej ocenie powrót na rynki targowe będzie możliwy najszybciej dopiero na jesień przyszłego roku.

Zwracamy się zatem o zrekompensowanie naszego przestoju przez okres kolejnych 12 miesięcy, co pozwoli naszym firmom przetrwać oraz wprowadzić programy częściowego przebranżowienia. Jest to jedyny realny sposób na uratowanie mającej ponad 100 lat polskiej branży targowej, która od pierwszego roku transformacji służy polskim firmom, jako wystawcom, na targach w kraju i za granicą.

Należy podkreślić wyraźnie, że cały przemysł targowy, cała branża, oprócz zaspokajania potrzeb poszczególnych właścicieli firm i pracowników, służy polskiemu przemysłowi i eksportowi. Niebezpieczeństwo upadku tej branży miałoby daleko idące skutki gospodarcze, traktowane całościowo jako wspomożenie eksportu i promocji polskiej na świecie. Nasza branża jest na tyle znacząca i strategiczna dla gospodarki, a jednocześnie mała w porównaniu do innych branż, że problemy związane z Covid-19 bardzo łatwo mogą ją bezpowrotnie zniszczyć.

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
eanet.pl