Kielecki Agrotech liderem rankingu targowego w Polsce
Zakończone w niedzielę jubileuszowe, 25.Międzynarodowe Targi Techniki Rolniczej Agrotech 2019 w Kielcach okazały się rekordowe we wszystkich wymiarach. Przede wszystkim w parametrach statystycznych; w targach wzięło udział ponad 750 firm z 25 krajów, które wyeksponowały swoją ofertę na powierzchni 66 000 m2. Agrotech 2019 odwiedziło ponad 75 tys. osób. Żeby ta statystyka odpowiednio wybrzmiała należy porównać ją z wszystkim imprezami poznańskiej Polagry, najstarszymi w kraju i dotąd największymi targami rolnymi w kraju. Otóż, dodając wyniki Polagry Tech, Polagry Food i Polagry Premiery (te targi odbywają się co dwa lata) – okazuje się, że razem wzięte dorównują kieleckiemu Agrotechowi.
Tym samym Agrotech wybił się na lidera targowego w Polsce nie tylko w branży techniki rolniczej, ale również wśród pozostałych branż gospodarczych. Od piętnastu lat układamy ranking targów w Polsce. Wcześniej takie rankingi branżowe publikowały raporty Polskiej Korporacji Targowej. Z powodów mało przejrzystych Izba Targowa zaniechała publikacji rankingów, które na wszystkich obszarach ludzkiej działalności są najlepszym instrumentem promocji i marketingu. Wystawcy i zwiedzający nie maja narzędzi do budowania obiektywnych rankingów. Nie maja też dostępu do wiarygodnych źródeł budowania opinii o przydatności fakultatywnych imprez targowych dostosowanych do branży. Dezinformację na rynku targowym pogłębił też zanik reportażu targowego w mediach, jako gatunku dziennikarskiego, który najskuteczniej promował i reklamował targi. Czytam zachodnie reportaże z targów, również polskich autorów, które znakomicie i wiarygodnie promują targi na świecie. Tylko nie w Polsce, bo kto tu jest zainteresowany promocją targów w mediach ?
Targi w Polsce straciły słuch na swoje czasy. Kto tego słuchu nie stracił – cieszy się atencja wystawców i zwiedzających. Obserwowałem to na Agrotechu, widzę na targach w Krakowie.
W niedzielne przedpołudnie wszystkie drogi dojazdowe do Kielc były zakorkowane. Zatory miały po kilka kilometrów. Jeszcze większy ścisk panował przed Targami i na terenach targowych. To nie jest dobra wiadomość dla targowych gości, ale bardzo dobra dla wystawców, organizatorów i polskiego rynku targowego.
Miło mi zatem zakomunikować, że na europejskiej mapie najważniejszych targów techniki i technologii rolnej są styczniowe Grune Woche w Berlinie, marcowy Agrotech w Kielcach i listopadowa Agritechnika w Hanowerze. Agritechnika w Hanowerze to 3 tysiące wystawców z 50 krajów, 250 tys. m2 ekspozycji i 150 tysięcy zwiedzających.
Foto: Targi Kielce