Sztuka chirurgii. Chirurgia w sztuce
Powyżej: Andrzej Okińczyc, Zdarzenie 4, technika własna, foto Jacek Gulczyński
PZWL Wydawnictwo Lekarskie to wielce zasłużony inspirator i wydawca literatury medycznej. Właśnie nakładem tego wydawnictwa ukazał się fundamentalny podręcznik – „Chirurgia plastyczna” pod naukową redakcją dr. hab. Henryka Witmanowskiego, profesora UMK i dr. n. med. Arkadiusza Jundziłła.
Jest to pierwszy polski podręcznik z zakresu chirurgii plastycznej, który w sposób całościowy, encyklopedyczny wręcz, ogarnia dotychczasową wiedzę, metodykę i techniki zabiegów plastycznych, rekonstrukcyjnych i estetycznych.
Profesor Witmanowski jest kierownikiem Kliniki Chirurgii Plastycznej, Rekonstrukcyjnej i Estetycznej Szpitala Uniwersyteckiego im. dr Antoniego Jurasza w Bydgoszczy, skąd wywodzą się autorzy dwunastu rozdziałów tej publikacji: od podstaw i technik operacji plastycznych począwszy przez problematykę skóry, wad wrodzonych , chirurgię głowy i szyi, chirurgię piersi, rąk i nóg – aż do plastyki narządów płciowych oraz dermatologii i stomatologii estetycznej. Razem 378 stron, ale krócej się już nie dało, choć każdy rozdział zaczyna się od wprowadzenia historycznego. To bardzo ważne, bo odsłania kulturowy aspekt chirurgii plastycznej.
Pierwszy podręcznik z zakresu chirurgii plastycznej ma ogromne znaczenie w dość ubogim jeszcze zbiorze polskich publikacji dotyczących leczenia urazów i dysfunkcji będących skutkiem wad rozwojowych oraz chorób i wypadków. Literatura obcojęzyczna, dostępna dziś, jest w istocie mało pomocna z uwagi na problemy terminologiczne i technologiczne.
Podręcznik Henryka Witmanowskiego i Arkadiusza Jundziłła recenzował i rekomendował prof. dr hab. n. med. Piotr Prowans, kierownik Kliniki Chirurgii Plastycznej, Endokrynologicznej i Ogólnej Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie. Profesor Prowans pisze w rekomendacji: „Co ciekawe, brak polskich podręczników stoi w całkowitej sprzeczności z poziomem chirurgii plastycznej w Polsce. Mamy wiele ośrodków i wspaniałych chirurgów wykonujących operacje rekonstrukcyjne i estetyczne na najwyższym światowym poziomie. Podjęcie przez autorów opracowania niniejszego podręcznika uważam za bardzo cenne i mam nadzieję, że jest to pierwszy krok do uzupełnienia luki podręcznikowej w tej tak ważnej specjalności zabiegowej, jaka jest chirurgia odtwórcza.”
Spis prac naukowych, autorskich oraz współautorskich profesora Piotra Prowansa liczy prawie 150 pozycji, co jest swoistym rekordem.
„Chirurgia plastyczna” ma bydgoski rodowód i wywodzi się ze środowiska bydgoskiej Kliniki Chirurgii Plastycznej, Rekonstrukcyjnej i Estetycznej. To bardzo ambitny zespół, który buduje bydgoską szkołę chirurgii plastycznej.
Książka ma bardzo wyraźnie zdefiniowanego adresata i dedykowana jest przede wszystkim studentom medycyny i chirurgom specjalizującym się w plastyce anatomicznej. Przystępny język i przejrzysty wykład z zagadnień chirurgii plastycznej powinien zachęcić również lekarzy pierwszego kontaktu, tzw. lekarzy rodzinnych, do których w pierwszej kolejności zgłaszają się pacjenci z dysfunkcjami anatomicznymi, które psują im komfort życia.
Ambicją całej chirurgii plastycznej jest doskonałość tego, co starożytni Rzymianie rozumieli pod określeniem ars, sztuka rzemiosła. Dlatego anatomia zawsze była domena medyków i artystów.
W 1543 Andreas Vesalius opublikował siedmioczęściowe dzieło Budowa ludzkiego ciała (De humani corporis fabrica) Było to pierwsze wydane drukiem dzieło o anatomii człowieka, które stało się manifestem nowożytnej anatomii. Trzysta drzeworytów zawartych w dziele Vesaliusa wykonał uczeń Tycjana – Jan van Calcar. Do historii przeszło nazwisko anatoma i artysty.
W maju 2016 roku w krakowskim Muzeum Sztuki Współczesnej MOCAK miała miejsce głośna wystawa „Medycyna w sztuce”. Pokazywano choroby, ból oraz terapie oczami artystów, którzy w swoich dziełach podkreślali, że medycyna wiąże się z każdym aspektem ludzkiego życia i jest rozległą nauką bazującą na eksperymentach, co skutkuje problemami etycznymi.
Szczególnie fascynującymi obszarami medycyny są dla artystów psychiatria i chirurgia plastyczna, jako wyraz ludzkiej mentalności i bezgranicznego dążenia do doskonałości.
Ostatnią prezentacją z tego nurtu artystycznego była wystawa w Muzeum Narodowym w Poznaniu pt. „Choroba jako źródło sztuki”. Wystawa trwała ponad trzy miesiące, zamknięto ją w połowie sierpnia. Eksponowano płótna najwybitniejszych polskich malarzy od. XIX do XXI wieku. Od Gierymskiego, Grottgera, Malczewskiego, Podkowińskiego do Wyspiańskiego. Ze współczesnych artystów najbardziej intrygujący był Andrzej Okińczyc w pracach „Studium” i „Zdarzenie”.
Zwłaszcza „Zdarzenie 3”: czerń półłukiem rozcięta, w rozcięciu czerwień (rozcięcie podeszłe krwią) oraz „Zdarzenie 4” – na bieli w łuku przeciwnym do obrazu z nacięciem, czarny, chirurgiczny szew.