Czy targi w Polsce przetrwają?
Tak, przetrwają i mają jeszcze dobrą przyszłość. Tego jestem pewien, mimo lęków przed technologiami, trendami, mobilnością , cyfryzacją i internetem. Ale jest oczywiste, że w tym świecie trzeba się dzisiaj inaczej poruszać i inaczej myśleć, niż jeszcze pięć lat temu.
Czy Polska Izba Przemysłu Targowego skończy się? Tak, skończy się rychło i tego też jestem pewien.
W piątek, 18 października, prawie pól dnia spędziłem na sali sądowej Sądu Rejonowego w Poznaniu w sprawie Polskiej Izby Przemysłu Targowego o uchylenie uchwał Rady tej Izby, która wyeliminowała jednego ze swoich członków Rady za uporczywą dociekliwość w domaganiu się okazania dokumentów finansowych PIPT. Zdaniem wiceprezes Rady, powtórzonym podczas przesłuchania – nawet członek Rady samorządu targowego nie ma prawa dostępu do dokumentów, bo faktury mogą zawierać „wrażliwe dane”.
Nie wiem, czy istnieje jeszcze w kraju samorząd branżowy, którego Rada, jako najwyższy organ będący gwarancją najwyższych standardów moralnych, ukrywa dokumenty finansowe.
Wiceprezes Rady mówiła Sądowi dużo, bardzo dużo, ale nie na temat. Przede wszystkim objaśniała Wysokiemu Sadowi moralne, społeczne i obyczajowe konsekwencje dotkliwego domagania się dokumentów finansowych samorządu, które utrudniały, wręcz uniemożliwiały, normalną pracę administracji samorządowej.
Zresztą, to nie był dobry argument, że upominanie się o transparentność w działalności samorządu – paraliżuje pracę samorządową, stresuje pracowników administracji, co miało być wystarczającym argumentem, żeby delikwenta zwolnić.
Więc zwolniono. Na czele administracji postawiono wysokokwalifikowaną osobę, z naukowym tytułem, specjalistkę od zarządzania samą siebie i przedszkolami. Minęło ponad rok i w tym zespole nie pojawiła się żadna inicjatywa samorządowa, żaden projekt, żaden pomysł na wparcie targów w trudnym czasie ich obumierania.
Obrońca w ostatnim słowie podkreślił, Rada Polskiej Izby Przemysłu Targowego dokonała wykluczenia swojego członka i jego firmy ze wspólnoty samorządowej bez żadnego respektu dla Statutu PIPT i jego kodeksu etycznego.
Wydział Gospodarczy Sądu Rejonowego w Poznaniu ogłosi swoja decyzję 25 października 2019 roku.
Ilustracja: Małgorzata Tabaka.
Foto: Alojzy Kuca, ze zbiorów własnych
